Nocna ucieczka przed policją nie opłaciła się. W więzieniu może spędzić nawet 5 lat. 35-latek uciekał przed policjantami po Katowicach, a to w świetle nowych przepisów przestępstwo. Mężczyzna nie chciał zatrzymać się do kontroli.
W poniedziałek po godzinie 23.00 policjanci z Katowic chcieli zatrzymać do kontroli audi. Dali kierowcy zarówno sygnały świetlne jak i dźwiękowe do zatrzymania się. Ten jednak postanowił uciec mundurowym, co zakończyło się pościgiem.
– Komunikat o poszukiwanym pojeździe został podany do wszystkich patroli w mieście. Na ulicy Hallera inny patrol z oddziału prewencji namierzył poszukiwany pojazd i zatrzymał. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że kierowca ma orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów, który obowiązuje do stycznia 2019 roku – informuje Aneta Orman z katowickiej policji. – Został on zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. 35-latek bez stałego miejsca zamieszkania, teraz odpowie nie tylko za złamanie zakazu sądowego, ale i za ucieczkę przed policją – dodaje.
Zgodnie z nowymi przepisami mężczyźnie grozi 5 lat więzienia, odpowie także za złamanie zakazu sądowego.
PRZED BANDYTAMI KAŻDY MA PRAWO UCIEKAĆ !!!!!
ŁO matko, ale dureń, aż nie do wiary. Weź wyemigruj, nie chcemy cię tutaj. Niech cie Szwaby bronią, tam poczujesz czym pachnie policja w bryczesach. I jak będziesz mieć włamanie do domu, albo gdy cie kumple napadną nie dzwoń na 997, bo nie chcę aby ktokolwiek ci pomagał. Nie zasługujesz aby moje podatki szły na twoją ochronę. Zdychaj pobity na ulicy