Prokuratura Okręgowa w Katowicach tłumaczy się z zajścia na ul. Piotr Skargi. Sprawca ataku rozbitą butelką na zarzuty jeszcze poczeka, bo prokuratura też czeka na opinię biegłego lekarza medycyn sądowej. Ta określi charakter obrażeń ciała u poszkodowanych. Zarzuty już usłyszał jeden z biorących udział w bójce mężczyzn, a prokuratura tłumaczy, że o sprawie dowiedziała się dopiero pod koniec maja, wtedy już znane były dane osobowe i miejsce pobytu sprawcy, dlatego nie potrzebne było publikowanie jego wizerunku.
Tym tematem żyją Katowice od kilku dni. 1 kwietnia na ul. Piotra Skargi doszło do bójki i ataku na dwie kobiety. 18 i 24-latka zostały ranione butelką w policzek i brodę.
– Prokurator o postępowaniu prowadzonym w tej sprawie dowiedział się dopiero 23 maja 2017 roku, kiedy to policja przesłała akta sprawy do Prokuratury Rejonowej Katowice – Północ w Katowicach, wraz z wnioskiem o wydanie zgody na publikację wizerunku sprawcy. Wniosek ten stał się bezprzedmiotowy, ponieważ w tym samym czasie ustalona została tożsamość i miejsce pobytu mężczyzny, który używał niebezpiecznego narzędzia w postaci rozbitej butelki. Nie są więc prawdziwe informacje przedstawiane w mediach w tej sprawie, że prokurator nie wyraził zgodę na publikację wizerunku sprawcy – mówi Marta Zawada-Dybek z Prokuratury Okręgowej w Katowicach.
Zarzuty usłyszał już 20-letni Adrian O., który dopuścił się pobicia w czasie tego zdarzenia dwóch pokrzywdzonych mężczyzn – znajomych kobiet. Przyznał się do winy.
– Z ustaleń śledztwa wynika, iż Adrian O. zadawał mężczyznom, którzy stanęli w obronie kobiet, uderzenia pięściami i kopał ich, narażając ich na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia – wyjaśnia Zawada-Dybek.
Główny sprawca na zarzuty jeszcze czeka, bo policja potrzebuje tutaj opinii biegłego. 26-latek z Siemianowic Śląskich jest tymczasowo aresztowany w innej sprawie, przebywa w Zakładzie Karnym w Herbach.
– Przed przedstawieniem mu zarzutów, prokurator musi uzyskać jednak opinię biegłego lekarza medycyny sądowej, która określi charakter obrażeń ciała doznanych przez pokrzywdzone. Jest to wymóg wynikający z procedury karnej. Opinie uzyskane przez policję mają niepełny charakter i budzą zastrzeżenia prokuratora. Prokurator podjął obecnie działania zmierzające do wydania tej opinii w jak najkrótszym czasie – wyjaśnia rzecznik Prokuratury Okręgowej w Katowicach.
Ciągle poszukiwany jest jeszcze jeden mężczyzna, który brał udział w bójce. Znane są jego dane osobowe i miejsce zamieszkania, policja deklaruje, że jego zatrzymanie to tylko kwestia czasu.