Do bardzo niebezpiecznego zdarzenia doszło na katowickim odcinku autostrady A4. Samochód z dużą prędkością uderzył w lawetę, która zabierała z drogi inny zepsuty pojazd. Samochody stanęły w płomieniach.
Do tego niebezpiecznego zdarzenia doszło w piątek około godziny 18.00 na 344 km autostrady A4. W kierunku na Wrocław.
– Na lawetę zabierającą z pasa awaryjnego samochód, który uległ awarii, z dużą prędkością najechał inny samochód. Pojazdy wpadły do rowu i zapaliły się – informują służby kryzysowe wojewody śląskiego. Jedna osoba została poszkodowana. Pojazd, który uderzył w lawetę oraz przygotowany do przewożenia na lawecie całkowicie spłonęły. Na miejscu działali strażacy, policja i pogotowie.
Autostrada A4 została zablokowana w obu kierunkach. Co prawda jezdnia w stronę Krakowa była całkowicie przejezdna, ale blokowali ją obserwujący zdarzenie gapie. Utrudnienia w ruchu ustąpiły przed godziną 20.00.
Opublikowany przez Patryk Szatryk Szymajda na 17 marca 2017