Radny PO Arkadiusz Godlewski pogratulował prezydentowi Katowic wprowadzenia strefy „Tempo 30”, chodzi o ograniczenie prędkości, które obowiązuje w centrum miasta. – To przecież ani pana program wyborczy, ani również postulaty pańskiego środowiska, jednak pan się odważył – stwierdził Godlewski na sesji Rady Miasta.
Dość nietypowo zaczął zadawanie pytań prezydentowi radny Godlewski na nadzwyczajnej sesji Rady Miasta 9 września. Radny PO zaczął od gratulacji. – Mam nadzieję mimo krytyki, która pana za to spotyka będzie pan ten projekt utrzymywał w grze – powiedział Godlewski.
Radny PO przypomniał Marcinowi Krupie jego program wyborczy i hasło „czas na dzielnice”. Zachęcając tym samym prezydenta Katowic do wprowadzenia „Tempo 30” również w dzielnicach.
– To rozwiązanie komunikacyjne powstało głównie z myślą o dzielnicach, o uspokojeniu ruchu tam gdzie ten ruch jest zmiksowany – powiedział Arkadiusz Godlewski.
Prezydent przemilczał gratulacje radnego.
Tymczasem do zbierania podpisów szykują się osoby chcące znieść „Tempo 30” w Katowicach. Alan Pierzchała pełnomocnik referendum na facebookowym profilu Nie dla strefy „Tempo 30” w Katowicach poinformował, że otrzymał pismo z Urzędu Miasta i wkrótce zacznie się zbieranie podpisów.
Profil akcji, na chwilę obecną nie cieszy się dużą popularnością – polubiło go niespełna 400 osób.
Godlewski to niezły cwaniak 🙂
„Panie Prezydencie gratulujemy! Tylko tak dalej! Przy okazji kolejnych wyborów, mieszkańcy na pewno to docenią ;)”
Na cwaniaka banalny sposób: tempo 30 utrzymać oczywiście tylko w ścisłym centrum Katowic, a przy okazji kolejnych wyborów „rozreklamować” program i postulaty Godlewskiego na wprowadzenie w dzielnicach 🙂
Oj się pewnie będzie wtedy wykręcał jak piskorz :))
w dzielnicach jest ograniczenie do 20 km