Christina Nagel, Dania
Reklama

Najbardziej wyczekiwane wydarzenie w Szybie Wilson powraca! 12 czerwca galerię ponownie wypełnią zaczarowane światy malarzy naiwnych. Motywem przewodnim jest Skandynawia, dlatego możemy oczekiwać, że szczególnie wiele pojawi się prac artystów z północy Europy.

Pierwszy wieczór Art Naif Festiwalu (12 czerwca, godz. 18.15) jak zwykle ma być wyjątkowym świętem poświęconym sztuce, która „rozgrzewa serca i koi duszę”. Swoją obecność zapowiedziało wielu artystów z Danii i Finlandii, ale także Australii, Rumunii, Izraela, Ukrainy, Austrii czy Słowenii. Zawsze licznie zjawiają się także polscy twórcy, i to nie tylko lokalni. Podczas wystawy będzie można podziwiać prace malarzy, rzeźbiarzy i ceramików łącznie z 34 państw, w sumie zaprezentuje się ponad 300 artystów.

Reklama

Otwarcie upłynie w klimacie szwedzkiej nocy świętojańskiej, trochę przyspieszonej, bo ta prawdziwa dopiero w kolejny weekend. Na pewno jednak pojawią się tradycyjne w tym dniu przysmaki: przede wszystkim truskawki ze śmietaną, zaś każdy fan połączenia kawy i słodkości może zrobić sobie przerwę na fika – czyli kawę z cynamonową drożdżówką. Najmłodsi będą mogli wziąć udział w warsztatach plastycznych z motywem konika Dala w roli głównej.

Na zakończenie – muzyczna gwiazda wieczoru – fiński kwartet Sväng, który od 2004 roku udowadnia, jak wielkie możliwości kryje w sobie mała harmonika ustna. I to nie jedna, bo każdy z muzyków podróżuje z całą walizką instrumentów. Od argentyńskiego tanga, przez rytmy bałkańskie aż do dźwięków północy – muzyczna podróż z zespołem Sväng to coś, co trzeba usłyszeć!

Co oprócz jak zwykle dominującego malarstwa zobaczymy podczas Art Naif Festiwalu w tym roku? Łódzki Dom Kultury przygotował wystawę „Wiejskie świętowanie”, która uzupełni zeszłoroczną ekspozycję poświęconą codzienności na wsi. Tym razem obok rzeźby pojawią się prace malarskie. Z Muzeum Wsi Radomskiej przyjedzie wystawa poświęcona motywom miłosnym, nie należy jednak oczekiwać wizerunków wyłącznie romantycznych porywów, bo będziemy mogli oglądać też rzeźbę dziadka z wnuczętami czy… bociany. Szczególną ekspozycję zaprezentuje Muzeum Śląskie, „Owoce rajskiego drzewa, czyli co widzieli Finowie” to fragment wystawy, która podróżowała po Finlandii (obecnie jest prezentowana w budynku przy ul. Korfantego), a to oznacza wybór najlepszych dzieł twórców nieprofesjonalnych, jakie Muzeum ma w swojej kolekcji, możemy spodziewać się prac m.in. Nikifora czy Teofila Ociepki. Muzeum Regionalne w Opocznie użyczyło rzeźb wyjątkowego twórcy, Antoniego Barana. Nie zabraknie też wzbudzających dużą sympatię zwiedzających ceramik i rysunków wykonanych przez artystów z Warsztatów Terapii Zajęciowej „Unikat” i „Otwarte serca”.

Kolejna okazja do spotkania ze sztuką naiwną już kolejnego dnia po otwarciu, podczas INDUSTRIADY, czyli Święta Szlaku Zabytków Techniki, a w niedzielę (14 czerwca, godz. 12.00) prawdziwa gratka dla najmłodszych: warsztaty z australijską artystką Marie Jönsson-Harrison, która będzie także promować ilustrowaną przez siebie książkę „Winston Knows”.

A to tylko początek. Następne tygodnie to następne okazje do wzięcia udziału w wydarzeniach festiwalu: warsztatach dla dzieci i dorosłych, AfryKamerze (pokazom filmów z Afryki), wystawach towarzyszących, nie należy też zapominać o ArtJarmarku, czyli spotkaniu z Festiwalem na Nikiszowcu (12 lipca).

Pełny program Festiwalu na www.artnaiffestiwal.pl.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
30 − 29 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.