FOTO: Tomasz Borowiec
Reklama

GKS Katowice po raz kolejny zawiódł swoich kibiców i zaledwie zremisował na swoim stadionie z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza.

Środowy mecz rozpoczął się od optycznej przewagi GieKSy, z której jednak nie nie wynikało. Pierwszą udaną akcję gospodarze przeprowadzili w 22 min. i od razu uzyskali prowadzenie. Bramkę strzelił głową Goncerz po świetnym dośrodkowaniu Figiela. Zdobyta bramka ożywiła spotkanie. Goście zaczęli odważniej przedostawać się na połowę katowiczan, którzy za to mieli więcej miejsca na przeprowadzenie kontrataków. Jedna z takich akcji mogła się zakończyć drugą bramką, ale w sytuacji sam na sam bramkarz Niecieczy okazał się lepszy od Goncerza.

Reklama

Druga połowa spotkania zaczęła się znacznie lepiej niż pierwsze 45 min. Obie drużyny przeprowadziły kilka ciekawych akcji. Najbliżej zdobycia drugiej bramki dla gospodarzy był w 61 min. Pitry, ale w decydującym momencie oddał zbyt lekki strzał. Kilka minut później, zamiast kolejnej bramki dla Katowic, gola strzelili goście, a dokładnie obrońca GieKSy Mateusz Kamiński, który rozpaczliwie próbował wybić piłkę na rzut rożny i po raz trzeci w rundzie wiosennej trafił do własnej bramki.

Po stracie bramki mecz wyraźnie siadł. Katowiczanie grali słabo i wyglądało, jakby byli zadowoleni z wyniku. Nie może więc dziwić, że pod koniec meczu kibice coraz głośniej zaczęli wyrażać swoją dezaprobatę, śpiewając do zawodników m.in. „Do roboty”. Piłkarze Katowic do roboty się jednak nie wzięli i kolejny raz w tej rundzie rozczarowali swoich sympatyków.

Na konferencji prasowej, która odbyła się po zakończeniu spotkania trener Gieksy Kazimierz Moskal powiedział, że GieKSa zasłużyła w tym meczu na zwycięstwo, ale niestety nie udało się. Trener podkreślał także, że nie ma pretensji do Kamińskiego za zdobycie trzeciej samobójczej bramki w jednej rundzie.

GKS Katowice Termalica Bruk-Bet Nieciecza 1:1
Bramki: Goncerz (22) – Kamiński (66-sam.)

GKS: Budziłek – Januszkiewicz, Kamiński, Jurkowski, Pietrzak – Goncerz (82. Zieliński), Duda, Cholerzyński (75. Fonfara), Figiel (68. Chwalibogowski), Wołkowicz – Pitry

Nieciecza: Nowak – Fryc, Czerwiński, Kopacz, Jarecki (39. Kiełb), Ceglarz, Pleva, Sołdecki, Piotrowski (35. Biskup), Foszmańczyk, Schulmeister (80. Drozdowicz)

Ż.kartki: Goncerz, Cholerzyński – Ceglarz
Sędzia: Artur Aluszyk
Widzów: 1800

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
10 − 4 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.