Reklama

Trzy ciężarówki w Katowicach zatrzymane z odpadami. Prokuratura wszczyna śledztwo w sprawie nielegalnego zasypywania wąwozu po dawnej kolei piaskowej w Katowicach. Sprawdzi też działania miasta w tej sprawie. Wiadomo, że wcześniej wąwóz zasypywano m.in. odpadami z miejskich inwestycji – budowy parkingu i basenu.

Od wielu miesięcy zasypywany jest wąwóz po dawnej kolei piaskowej, chodzi o obszar od ulicy Hallera aż do ulicy Mroźnej. Firma Eminent wystąpiła nawet o zgodę do Urzędu Marszałkowskiego na „udzielenie zezwolenia na przetwarzanie odpadów poza instalacjami i urządzeniami na terenie zlokalizowanym w Katowicach w rejonie ul. Mroźnej”. Zgody nie otrzymała. W 2017 roku mieszkańcy w końcu udowodnili miastu, że wąwóz zasypywany jest odpadami z miejskich inwestycji m.in. basenu przy ulicy Konnej.

Reklama

Według zapewnień władz miasta wywożenie ziemi było niezgodne z umową, jaką na wykonanie parkingu zawarto między Miejskim Zarządem Ulic i Mostów a firmą zewnętrzną, która zajmowała się tym procederem. Wywózki dokonywano kilkoma ciężarówkami, a urobek był rozprowadzany po terenie wąwozu przez dwie koparki. Władze Katowic zapewniły, że ziemia z budowy parkingu została wywieziona z wąwozu.

–  Przedstawiciel MZUiM Katowice sporządził dokumentację fotograficzną z wywozu ziemi pochodzącej z budowy parkingu – zaznaczała nam Ewa Lipka z magistratu.

WIOŚ zatrzymuje ciężarówki

Na początku października tego roku, katowicka policja na polecenie Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska zatrzymała trzy ciężarówki z odpadami. Te nie dojechały do wąwozu, trafiły na parking przy al. Roździeńskiego. Eskortę ciężarówek przez policję na sygnale nagrali mieszkańcy.

Zasypywanie wąwozu – ciąg dalszy?

Eskorta ciężarówek z ziemią, czy wizyta na komisariacie w celu wyjaśnie gdzie odpad ma być wysypany?

Opublikowany przez Burowiec Wtorek, 9 października 2018

– Wyniki badań ładunku będą znane w połowie listopada – usłyszeliśmy od jednego z pracowników Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Katowicach. Nie chciał zdradzić czy ciężarówki nadal są w rękach WIOŚ.

Od tego momentu – zatrzymania ciężarówek-  praktycznie do końca października wstrzymano nielegalne zasypywanie wąwozu. Zniknęła nawet koparka, która skrzętnie zasypuje śmieci w wąwozie. Kilka dni temu proceder został wznowiony.

We wrześniu tego roku Prokuratura Rejonowa Katowice-Wschód wszczęła śledztwo w tej sprawie. Będzie sprawdzać nie tylko sam proceder nielegalnego zasypywania wąwozu, ale także działania, które w tej sprawie podjął Urząd Miasta Katowice. – Jesteśmy na początkowym etapie postępowania – usłyszeliśmy w prokuraturze. W kręgu zainteresowania śledczych są firmy Eminent oraz Alora Group.

Prokuratura ostatnio włączyła do sprawy zeznania świadka, złożone w ramach artykuł 183 kodeksu karnego.

„Kto wbrew przepisom składuje, usuwa, przetwarza, dokonuje odzysku, unieszkodliwia albo transportuje odpady lub substancje w takich warunkach lub w taki sposób, że może to zagrozić życiu lub zdrowiu wielu osób lub spowodować zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach,

podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”.

O rozwoju sprawy będziemy informować.

Reklama

2 KOMENTARZE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
21 + 21 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.