Bez butów, biustonoszy i makijażu. Modelki na ulicy Mariackiej w Katowicach pojawiły się w piątek, to właśnie wtedy odbyła się sesja do projektu #ModelForMeBaby.
Modelki miały na sobie autorskie kreacje Katarzyny Meres, która wymyśliła przedsięwzięcie. Wszystkie ubrania są prototypami, były ręcznie szyte przez mieszkającą w Katowicach projektantkę. Wcześniej można było je zobaczyć na Berlin Fashion Week, Milan Fashion Week, Lviv Fashion Week oraz w trakcie pokazów w Nicei i Cannes.
– Wydarzenie odbyło się na ulicy Mariackiej aby pokazać inny aspekt tej ulicy. Była to mobilna foto sesja dotycząca mody i estetyki – mówi Katarzyna Meres. Sesja w plenerze wywołała zainteresowanie wśród mieszkańców Katowic. Już wiadomo, że kolejne odbędą się w najbliższym czasie.
Dlaczego modelki nie miały butów, biustonoszy i makijażu? Żeby pokazać naturalne piękno i nawiązać do kwietniowej wizyty afrykańskiej Królowej Sheba III (Saby III). Ta ma pozować w sierpniu do obrazu olejnego, nad którym pracuje Katarzyna Meres, ten ma pokazywać Katowice i Szanghaj teraz i przed stu laty.
Obraz powstający w pracowni na rogu ulic Dyrekcyjnej i Staromiejskiej w Katowicach, zostanie następnie sprzedany na aukcji w Beverly Hillls.
