Radni RAŚ chcą, by miasto interweniowało w sprawie cmentarza żydowskiego. Radni Ruchu Autonomii Śląska – Aleksander Uszok i Marek Nowara – chcą, by władze Katowic podjęły realne działania na rzecz odnowy i renowacji cmentarza żydowskiego przy ul. Kozielskiej. Wskazują na historyczne dziedzictwo i wkład społeczności żydowskiej w rozwój Katowic. Zaapelowali o podjęcie „realnych działań we współpracy z Gminą Żydowską” oraz utworzenie oddziału Muzeum Historii Katowic, poświęconego katowickim Żydom.
Interpelację z apelem o podjęcie działań, mających na celu renowację cmentarza żydowskiego, wystosowali 24 maja br. radni RAŚ – Aleksander Uszok i Marek Nowara. W piśmie skierowanym do prezydenta miasta Marcina Krupy podkreślają, że konieczne jest podjęcie współpracy między władzami Katowic a Gminą Żydowską. Renowacja cmentarza zbiegłaby się ze 150. rocznicą jego założenia, przypadającą w tym roku.
W swojej interpelacji radni podkreślają historyczną rolę społeczności żydowskiej w historii miasta:
[…] Kilka lat temu Katowice obchodziły jubileusz 150 – lecia nadania praw miejskich. Niestety podczas tamtych uroczystości zupełnie został pominięty wkład w rozwój miasta i dziedzictwo społeczności żydowskiej, która miała ogromny wpływ na dzieje Katowic. Wystarczy przypomnieć choćby postać mistrza murarskiego Ignatza Grunfelda i jego dorobek zawodowy. Historia katowickich żydów to także część historii powszechnej. To przecież w Katowicach odbyła się Konferencja Katowicka, która, jak się uważa, była zalążkiem powstania Państwa Izrael. Ponadto w Katowicach urodził się Ernst Borinski, który w USA obok Martina Luthera Kinga jest jednym z najbardziej znanych ikon walki o równouprawnienie. To tylko kilka przykładów bogatej spuścizny żydowskiej w Katowicach. Warto o tym dziedzictwie pamiętać, dbać o nie i je promować wśród mieszkańców oraz turystów […].
Radni RAŚ podkreślają, że najbardziej okazały znak obecności społeczności żydowskiej w mieście – tzw. Wielka Synagoga – nie istnieje. Została zniszczona we wrześniu 1939 roku. Do dziś dotrwał cmentarz żydowski przy ul. Kozielskiej. Radni twierdzą, że niestety ze względu na jego obecny stan nie jest wizytówką miasta, jaką powinien się stać. 150 rocznica powstania nekropolii miałaby być okazją, by „przywrócić jej dawny blask i należne miejsce w przestrzeni miasta”.
[…] Zwracamy się do Pana Prezydenta z apelem o podjęcie realnych działań we współpracy z Gminą Żydowską, mających na celu odrestaurowanie tego miejsca i zaadaptowanie części budynków niebędących obiektami sakralnymi na cele publiczne, np. kulturalne. Wydaje się, że dobrym pomysłem byłoby ulokowanie tu kolejnego oddziału Muzeum Historii Katowic, które pokazywałoby dziedzictwo katowickich Żydów […] – napisali A. Uszok i M. Nowara.
Do sprawy nie odniosły się jeszcze władze Katowic. Pełna treść interpelacji radnych znajduje się tutaj.
Cenna inicjatywa. Żydzi mają ogromny wkład w powstanie miasta.
ha,ha,ha……..jak OGROMNY !!!…mierzyl go pan ?? …….a ” Nie Zydzi ” czyli Goje mialy bardzo znikomy wklad w powstanie miasta ! …czy to ma Pan na mysli ???
Jeżeli gmina pokryje więcej niż 50% kosztów tej renowacji i zapewni pracownika który będzie pilnował obiektu przed tym co się z nim stało po zaprzestaniu działalności fundacji OrChaim, wtedy O.K
Inaczej uważam że nie ma o czym mówić ponieważ będzie to tylko strata pieniędzy i tyle okoliczni ludzie wyniosą wszystko na skup złomu który jest Zresztą ulokowany naprzeciwko.