Mają sprawców kradzieży figurki z centrum Katowic. Katowicka policja ustaliła sprawców kradzieży figurki „Gelda” z Rynku. Dwóch mężczyzn usłyszało zarzuty, mundurowi dotarli też do pasera, który kupił figurkę ze Szlaku Śląskiej Godki.
Figurka kosztowała 5 tys. zł zasponsorował ją jeden z banków. Jak informuje policja skradziono ją w nocy z 25-26 kwietnia.
– Powiadomieni o kradzieży policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawców. Dzięki nagłośnieniu sprawy przez media, szybko odnaleziono figurkę w jednym z punktów skupu złomu. Kilka dni temu policjanci zatrzymali 40-letniego pasera oraz 53-latka podejrzanego o kradzież figurki – mówi Aneta Orman z katowickiej policji. – Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty. W poniedziałek w ręce policjantów wpadł drugi ze sprawców kradzieży. 46-latek wczoraj usłyszał zarzuty, do których się przyznał i poddał dobrowolnie karze – dodaje.
O dalszym losie wszystkich zatrzymanych zdecyduje teraz prokurator i sąd. Ciągle poszukiwana jest Heksa, którą skradziono z ul. św. Jana oraz Strziga, którą odpiłowano na ulicy Mariackiej.
Powinni mu uciąć ręce tak samo jak on upie…. figurkę. Co trzeba mieć w głowie, żeby takie rzeczy kraść i dewastować, licząc że na tym zarobi.