Reklama

Radni zarezerwowali miliony na drogę przez las. Kontrowersyjny pomysł budowy drogi łączącej ulicę Bażantów i Szarych Szeregów wszedł w nową fazę. Budowa została wstrzymana przez prokuraturę, ciągle nie ma przeprowadzonej oceny oddziaływania na środowisko, a pod topór ma trafić ponad 1,6 tys. drzew. To jednak nie przeszkodziło prezydenckiej maszynce do głosowania. Na czwartkowej sesji radni przyjęli zmiany w budżecie proponowane przez prezydenta Katowic, zarezerwowano ponad 5,7 mln zł na tę inwestycję.

Nowa droga ma ułatwić dojazd samochodami do ul. Szarych Szeregów i dalej w kierunku Murcek, do włączenia na drogę krajową nr 86. Półtorakilometrowa ulica została zaplanowana na terenie leśnym, kosztem ponad 1,6 tys. drzew. Wycięte zostanie 611 sztuk mających od 10 do 20 lat  i 1015 sztuk starszych niż 20 lat.

Reklama
Planowane połączenie drogowe Bażantów – Szarych Szeregów

W 2015 roku pojawiły się protesty z wielu stron, dotyczyły zarówno wycinki drzew, ochrony roślin i zwierząt, jak i obaw okolicznych mieszkańców przed nadmiernym hałasem. Swoje zastrzeżenia zgłaszały sanepid, Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska i Centrum Dziedzictwa Przyrody Górnego Śląska. Wątpliwości miało także Samorządowe Kolegium Odwoławcze. Miasto w 2016 roku ogłosiło przetarg na budowę drogi, ale na początku 2017 roku prokuratura kazała wstrzymać wszelkie prace. Urząd Miasta został zmuszony do przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko dla budowy tej drogi. W styczniu 2018 roku wybrano firmę, ale na wynik jej prac trzeba jeszcze poczekać.

Decyzji nie ma, pieniądze są  

Na czwartkowej sesji radni zabezpieczyli w budżecie 5,7 mln zł na budowę drogi w tym roku. – Czy jest już decyzja środowiskowa – pytał jeszcze przed głosowaniem Aleksander Uszok, radny Ruchu Autonomii Śląska.

– Jeszcze decyzji nie ma, w związku z kwestią obserwacji, które muszą być prowadzone w okresie wiosennym i początkowo letnim – powiedział Marcin Krupa, prezydent Katowic. Po zakończeniu obserwacji ma zostać wydana kompletna decyzja środowiskowa. – Mam nadzieję, że nic więcej nie stanie na przeszkodzie w realizacji tej inwestycji – powiedział Marcin Krupa.

– Trochę bezzasadne jest głosowanie nad przeznaczeniem środków na tę inwestycję, skoro jeszcze kwestie proceduralne związane z budową nie są do końca rozstrzygnięte i wyjaśnione – stwierdził Aleksander Uszok, ale na odpowiedź prezydenta już się nie doczekał.

17 radnych zagłosowało za, 3 przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Zmiany w budżecie przeszły. Koszt inwestycji oszacowano na prawie 24 mln zł.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
17 − 5 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.