Sygnalizacja świetlna miała poprawić bezpieczeństwo dzieci z Załęża. Władze Katowic poinformowały, że nie będzie sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulicy Gliwickiej z ulicą Józefa Zarębskiego w dzielnicy Załęże. Według miasta obecnie funkcjonująca organizacja ruchu w tym rejonie jest zgodna z przepisami. O montaż świateł wnioskowali mieszkańcy oraz radna Magdalena Wieczorek.
Na początku lutego radna miejska Magdalena Wieczorek wystosowała do prezydenta Katowic interpelację w sprawie montażu sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ul. Gliwickiej i ul. J. Zarębskiego. W ten sposób poparła starania mieszkańców, którzy twierdzą, że samochody poruszające się ulica Gliwicką często nie zachowują przepisowej prędkości. Według nich zagraża to bezpieczeństwu szczególnie dzieci, które uczęszczają tam do Szkoły Podstawowej nr 20, jak i do domu kultury.
Wiceprezydent Bogumił Sobula poinformował, że „obecnie funkcjonująca organizacja ruchu w tym rejonie jest zgodna z obowiązującymi w tym zakresie przepisami”. To oznacza, że świateł w tym rejonie nie będzie.
Nie ma potrzeby budowy sygnalizacji świetlnej. Niemniej jednak, dla poprawy bezpieczeństwa Miejski Zarząd Ulic i Mostów w Katowicach dodatkowo wykona lica znaków pionowych D-6 z tabliczkami T-27 na tle folii pryzmatycznej odblaskowo-fluorescencyjnej oraz piktogramy znaków A-17 „dzieci” na jezdni – dodał wiceprezydent B. Sobula.