Miasto przeprowadziło niepotrzebne badania za kilkanaście tysięcy złotych? Kilka dni temu informowaliśmy o badaniach, które przeprowadziło miasto Katowice odnośnie imprezy sylwestrowej. Impreza się udała, to powszechnie wiadomo, ale miasto postanowiło zrobić badania odnośnie tego jak wypadło wydarzenie w odbiorze Polaków. Ogólnie miasto dowiedziało się, że było dobrze, za tą wiedzę zapłacono kilkanaście tysięcy złotych.
Badania, które kosztowało 13 tys. zł netto przeprowadzano na reprezentacyjnej grupie 1067 osób.
Aż 65% z nich słyszało o tym, że Sylwestrowa Moc Przebojów 2017 z Telewizją Polsat odbyła się w Katowicach. Spośród nich aż 59% uznało ją za udaną bądź bardzo udaną. Z kolei 77,2% badanych twierdzi, że tego rodzaju wydarzenia co najmniej pozytywnie wpływają na wizerunek miasta – poinformował magistrat.
Zapytani przez nas urzędnicy, po co w ogóle przeprowadzano takie badania, zaznaczyli, że to nic nowego i że inni też robią podobne.
– Realizacja badań opinii publicznej po realizacji dużych projektów promocyjnych to nic nowego i odosobnionego. Podobne badania realizowały już inne samorządy terytorialne, czy ministerstwa. To także przyjęty standard m.in. przez Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego, czy Ministerstwo Rozwoju Regionalnego – wyjaśniała nam Ewa Lipka z Urzędu Miasta Katowice.
Skoro inni robią, to zdaje się Katowice nie mogą być gorsze. Następnym razem proponujemy zadać jeszcze jedno pytanie: Czy lepiej wydawać pieniądze publiczne na coś pożytecznego dla mieszkańców, czy na badania odnośnie satysfakcji z imprez organizowanych przez miasto?
Sylwester w Katowicach kosztował miejską kasę w sumie 2,5 mln zł.
