Tablica szkolna / fot. InfoKatowice.pl
Reklama

W Katowicach mieszka coraz więcej Ukraińców. W ciągu 10 lat w Katowicach oficjalnie zameldowało się ponad pół tysiąca obywateli Ukrainy. W związku z tym radny miejski Aleksander Uszok dopytuje prezydenta Katowic o możliwość nauki języka ukraińskiego w katowickich szkołach publicznych.

Radny Aleksander Uszok wskazał, że według danych przedstawionych przez Wydział Spraw Obywatelskich Urzędu Miasta Katowice wynika, że w 2007 roku na pobyt stały lub czasowy w Katowicach zameldowanych było 128 obywateli Ukrainy, w 2015 roku było to już 548, a w 2016 roku – 706. Chodzi tylko o osoby, które oficjalnie zameldowały się w Katowicach.

Reklama

– Istotne jest, aby nasz samorząd starał się zapewnić wszechstronne wsparcie dla Ukraińców decydujących się na osiedlenie w Katowicach. Jednym z elementów tego wsparcia powinien być dostęp do nauczania w języku ojczystym. Zapewnienie członkom mniejszości wolności zachowania i rozwoju własnego języka, zachowania obyczajów i tradycji oraz rozwoju własnej kultury, a zatem szeroko rozumianej tożsamości etnicznej i narodowej, jest powinnością władzy publicznej, określoną przez Konstytucję RP – napisał w interpelacji Aleksander Uszok.

Radny w interpelacji do prezydenta Marcina Krupy zaznaczył, że obywatele Ukrainy stanowią istotną grupę pracowników na polskim rynku. Wystąpił też o informacje na temat obecnej możliwości nauki języka i w języku ukraińskim w katowickich szkołach.

– Proszę również o przedstawienie możliwości i perspektyw, w szczególności w zakresie: otwarcia odrębnej szkoły z nauczaniem w języku ukraińskim / utworzenia oddziałów z nauczaniem w języku ukraińskim w istniejących placówkach oświatowych. Katowice mają długą tradycję wielonarodowego i wielokulturowego społeczeństwa. W historii miasta i regionu zapisały się osoby o różnym pochodzeniu, wyznaniu, czy języku. Warto, aby dzisiejsze Katowice kontynuowały tą tradycję, jako miasto otwarte i przyjazne dla nowych mieszkańców – dodał radny.

Władze Katowic nie odniosły się jeszcze do sprawy. Mają na to niespełna miesiąc.

Reklama

2 KOMENTARZE

  1. Jestem w stanie zrozumieć samą ideę tej interpelacji, ale jej forma sprowadza się do zadawania pytań podszytych piękną historią multi-narodowościowych Katowic . Wypadało bo najpierw zbadać czy w ogóle jest zapotrzebowanie na naukę ukraińskiego w szkołach publicznych. Rozumiem, że Pan Radny ma jakiś zbiorowy wniosek rodziców? Ile osób podpisało taki wniosek? Jeżeli w 2016 roku zameldowanych było 706 osób to młodzieży w wieku szkolnym jest ilu? 100-200? Jakie jest rozproszenie tych uczniów? Wszyscy chodzą do jednej szkoły? Licząc, że dzieci jest nawet 200 to statystycznie na szkołę przypadają 4,8 osoby (27 szkół podstawowych, 14 gimnazjów). Licząc do tego szkoły ponadgimnazjalne … 2,9 osoby na szkołę. W tym trzeba przyjąć, że osoby te są na różnych stopniach edukacji. Trochę mam wrażenie, że Pan Radny wybrał temat interpelacji bo wie, że temat Ukraińców w Polsce jest lekko kontrowersyjny, a wybory samorządowe tuż tuż.
    Nieważne jak mówią, ważne że mówią.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
27 + 1 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.