Miasto w tym roku dało 400 tys. zł parafii. W marcu tego roku Rada Miasta Katowice zgodziła się przekazać 400 tys. zł dotacji Rzymskokatolickiej Parafii Katedralnej Chrystusa Króla na remont. Ta wnioskuje o kolejnych 700 tys. zł.
W tym roku do parafii trafiła dotacja wysokości 400 tys. zł na: „remont konserwatorski fragmentu elewacji północnej, wschodniej, południowej i zachodniej oraz dachów probostwa i przybudówek gmachu katedry”. Odbiór techniczny prac nastąpił pod koniec listopada.
Pieniądze były wydawane z budżetu Biura Konserwatora Zabytków, wcześniej zaakceptowali wydatek katowiccy radni. To kontynuacja remontów prowadzonych od 2013 roku.
W sierpniu tego roku parafia zwróciła się do miasta o kolejną dotację, tym razem 700 tys. zł. To pieniądze, które miałyby trafić do niej w 2018 roku, na realizację zadania:
„Remont konserwatorski elewacji południowozachodniej budynku katedry wraz z odwodnieniem dachu oraz remont elewacji i dachu budynku zakrystii, wymiana okien, remont pylonu wschodniego – strefa wejścia głównego, strona lewa Katedry Chrystusa Króla w Katowicach.„
Całkowity koszt planowanego do realizacji w 2018 roku zadania wynosi 1,9 mln zł.
W lutym 2016 roku radni również przekazali 400 tys. zł na prace remontowe Katedry Chrystusa Króla.
Jest prosty sposób na znalezienie kasy na remonty w tej świątyni a mianowicie niech kler sprzeda swe limuzyny a zgromadzone pieniążki przeznaczy na remonty . Przecież to się wyprawia to jest skandal aby biskupi wozili swe zadki limuzynami i tyją z roku na rok a gdy trzeba coś remontować to nie mają kasy . W każdej małej czy większej parafii proboszcz gromadzi przez jakiś czas środki aby potem mieć na remonty a tym matołom z ul. Powstańców wydaje się że miasto będzie im wszystko sponsorować