Od września prawie 500 kontroli pieców przez Straż Miejską w Katowicach. Nie może sama karać za łamanie uchwały antysmogowej

Od września prawie 500 kontroli pieców przez Straż Miejską w Katowicach.  Katowicka Straż Miejska nie może karać za łamanie zapisów uchwały antysmogowej, może skierować sprawę do sądu, zgłosić na policję lub do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska. Obecnie prowadzone są 3 tego typu postępowania.

Od września skontrolowano prawie 500 pieców, wystawiono 31 mandatów na kwotę prawie 4 tys. zł. Tylko 3 postępowania prowadzone są w zakresie łamania zapisów uchwały antysmogowej.

– Jedno już zmierza ku końcowi, ponieważ wyniki badań wykazały, że w piecu palono miałem – poinformował nas Jacek Pytel ze Straży Miejskiej w Katowicach. To oznacza, że sprawa zostanie skierowana prawdopodobnie do sądu – Miał nie został kupiony w Katowicach – dowiedzieliśmy się od rzecznika straży.

Pozostałe dwa postępowania są ciągle prowadzone. Wszystkie wykryli strażnicy w trakcie patroli po mieście. Uchwała antysmogowa zakazuje stosowania konkretnie węgla brunatnego, mułów i flotokoncentratów oraz wilgotnego drewna – to one są odpowiedzialne za wysoką emisję trujących substancji.

Okleją piece

Straż będzie też przyklejała naklejki na stare piece, z dokładną datą do której dane urządzenie może być eksploatowane.

– Naklejki najpewniej zbyt długo na tych piecach nie będą wisiały, jednak nie chodzi o promocję znajdującego się na nich znaku Straży Miejskiej, a o zwrócenie uwagi na ważny aspekt związany z obowiązkiem zmiany przestarzałej instalacji grzewczej. Dodatkowo w ten sposób chcemy przypomnieć, że Urząd Miasta Katowice od wielu lat oferuje bardzo atrakcyjny program wsparcia finansowego dla wszystkich mieszkańców, którzy na taką wymianę się zdecydują. Dopłaty do ekologicznych rozwiązań należą do najwyższych w kraju i mogą wynieść nawet 10 tys. zł – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic. – Im szybciej mieszkańcy wymienią stare urządzenia grzewcze, tym szybciej uzyskamy konkretne efekty ekologiczne, czyli zmniejszymy niską emisję – dodaje.

Wartość dotacji może wynieść nawet 80% kosztów kwalifikowanych, a ubiegać się o nią mogą osoby fizyczne, wspólnoty mieszkaniowe, osoby prawne i przedsiębiorstwa. Dzięki takiemu wsparciu w latach 2011-2016 w sumie wymieniono 2 650 źródeł ciepła przeznaczając na ten cel ponad 15 mln zł.

Rok 2017 zapowiada się pod tym względem rekordowo, ponieważ planuje się wymianę ponad 870 systemów grzewczych, czyli mniej więcej dwa razy tyle, ile średnio w poprzednich latach.