W 2018 roku intensyfikacja prac nad rozładowaniem korków w Katowicach. Urząd Miasta Katowice przygotowuje się do wzmożonych prac nad Katowickim Inteligentnym Systemem Zarządzania Transportem. Ma kosztować 60 mln zł, z czego ponad 47 mln zł to pieniądze z Unii Europejskiej. W 2018 roku na system zostaną wydane 3 mln zł, ten ma być gotowy do 2020 roku.
W Katowicach najczęściej jeździ się komunikacją miejską, która stanowi ponad połowę wszystkich podróży na terenie miasta. Przeszło 3/4 osób dojeżdżających do Katowic z innych miast korzysta z samochodu. Ponad połowa ruchu na terenie Katowic to właśnie ruch tranzytowy i dojazdowy (np. do pracy, czy na uczelnię).
W godzinach szczytu poruszanie się po Katowicach samochodem, to przede wszystkim stanie w korkach, kompletny paraliż zaczyna się, gdy dojdzie np. do stłuczki w „Tunelu Katowickim”.
Pomóc w rozładowaniu zakorkowanego miasta ma Katowicki Inteligentny System Zarządzania Transportem. W 2018 roku ruszą już bardzo konkretne prace przy systemie, mają kosztować 3 mln zł.
– Rozpoczęcie opracowania dokumentacji projektowej i realizacji budowy Katowickiego Inteligentnego Systemu Zarządzania Transportem – obejmującego system obszarowego sterowania sygnalizacją z priorytetem dla pojazdów transportu zbiorowego (szczególnie tramwajów) – czytamy w projekcie budżetu miasta Katowice na 2018 rok.
Powstanie też system informacji dla kierowców (szczególnie w zakresie zamknięcia tunelu oraz w miarę możliwości nt. sytuacji na autostradzie).
Nowy system ma być kompatybilny z wdrażanymi i funkcjonującymi systemami tj. Śląska Karta Usług Publicznych, System Dynamicznej Informacji Pasażerskiej i Krajowym Systemem Zarządzania Ruchem. Ma też współpracować z miejskim monitoringiem.