Drzewo przygniotło samochody / fot. Straż Miejska Katowice
Reklama

Wczoraj w regionie szalał orkan Ksawery, który przyniósł ze sobą wiele szkód. Powalone drzewa, przerwany dostawy prądu, wstrzymane lub opóźnione pociągi. Byli też poszkodowani. Dla Katowic silny wiatr był łaskawy.

– Przeprowadziliśmy do tej pory ponad 100 interwencji związanych z silnym wiatrem – mówi Mateusz Pyrzanowski ze Straży Pożarnej w Katowicach. – Nie ma osób poszkodowanych – dodaje. W sumie w Katowicach głównie problemem są powalone drzewa na ulice, trakty piesze oraz na samochody. Ciągle spływają zgłoszenia.

Reklama

23 razy interweniowała Straż Miejska w Katowicach, w tym 12 razy w sytuacji zagrożenia życia i zdrowia. – Strażnicy miejscy zabezpieczali m.in. powalone drzewa na ul. 73 Pułku Piechoty, Granicznej 45, Tysiąclecia 21, Mieszka I 9 i 15. W tym ostatnim przypadku drzewo przywaliło aż trzy samochody. Na szczęście nikomu nic się nie stało – informuje Jacek Pytel ze Straży Miejskiej w Katowicach.

W regionie już nie było tak kolorowo. W szczycie awarii 104 tys. osób było bez prądu. Po godzinie 8.00 pozostawało uszkodzonych jeszcze 711 linii i prawie 40 tys. osób nie miało dostępu do elektryczności.

– To była bardzo pracowita noc dla służb. Ze skutkami orkanu walczyło około 1700 strażaków, w tym blisko tysiąc druhów z jednostek OSP. Do północy odnotowano ponad 700 interwencji – informuje Śląski Urząd Wojewódzki.

Do godziny 6.00 dnia dzisiejszego Państwowa Straż Pożarna interweniowała 952 razy.

W czwartek odwołano w sumie na części tras 18 pociągów, w tym 15 Kolei Śląskich. Dla 15 regionalny przewoźnik wprowadził też komunikację zastępczą.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
20 + 26 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.