Nastolatek przyniósł granat do remizy: Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem. Musieli interweniować saperzy z Katowic.
Około godziny 21.00 w Bielsku-Białej do remizy przy ulicy Niwnej 1 16-latek przyniósł granat. Był to prawdopodobnie granat nasadkowy z okresu II Wojny Światowej. Materiał wybuchowy znalazł w pobliskiej rzece.
Reklama
Sytuacja była o tyle niebezpieczna, że w tym czasie przy remizie odbywał się festyn.
Strażacy natychmiast zawiadomili policję, teren zagrożony wybuchem – w tym część ulicy Karpackiej wyłączono z ruchu. Na miejsce skierowano patrol saperski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Chwilę przed godziną 1.00 granat został zabrany przez saperów i zneutralizowany.
Reklama