Reklama

Mieszkaniec Katowic chciał sprzedać w internecie kawałek siekiery: Nietypowe zdarzenie, a kara która grozi to nie jest żart. 49-latek z Katowic chciał sprzedać trzon siekiery z epoki neolitu. Przedmiot wystawił na aukcji w internecie. Myślał, że się obłowi, a jedyne co dostał w zamian to zarzuty.

Na trop mężczyzny wpadli policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Udało im się ustalić dane mężczyzny, który chciał sprzedać zabytek na portalu aukcyjnym. Sprawca w końcu został zatrzymany.

Reklama

– 49-letni mieszkaniec Katowic wystawił ogłoszenie, że zamierza sprzedać trzon siekiery z kamienia pochodzącego z czasów prehistorycznych, jeszcze z epoki kamienia. Jak ustalili śledczy oraz eksperci z dziedziny archeologii, trzon narzędzia był wytworzony z krzemienia pasiastego z epoki neolitu, a więc mógł mieć nawet kilka tysięcy lat – informuje Aleksandra Nowara ze śląskiej policji.

Zgodnie z prawem, wszelkie tego typu znaleziska są własnością Skarbu Państwa a handel nimi to przestępstwo. O takim znalezisku należy powiadomić Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków albo właściwego wójta, burmistrza, czy prezydenta miasta. Czarnorynkowa wartość trzonu siekiery to nawet kilka tysięcy złotych, choć zabytek jest dla badaczy bezcenny. Obecnie jest przechowywany w Muzeum Śląskim.

Mieszkaniec Katowic usłyszał dwa zarzuty: przywłaszczenia cudzej rzeczy oraz paserstwa i oferowania do sprzedaży nielegalnie pozyskanego zabytku archeologicznego. Grozi mu nawet do 5 lat więzienia.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
11 − 5 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.