Mieszkańcy Katowic chcą monitoringu. Kamery mają pilnować dzieci: Mieszkańcy osiedla przy ul. bł. Edmunda Bojanowskiego w Panewnikach chcą zainstalowania monitoringu wizyjnego. W tej sprawie zebrali podpisy i wystosowali petycję do prezydenta Katowic Marcina Krupy. Chodzi m.in. o zmniejszenie ilości przestępstw w tym rejonie oraz monitoring okolic szkoły podstawowej.
Na początku czerwca do prezydenta Katowic trafiła petycja w sprawie wdrożenia systemu inteligentnego dozoru – monitoringu w ramach osiedla przy ul. błogosławionego Edmunda Bojanowskiego, które zostało zbudowane w formie otwartej ze swobodnym dostępem osób trzecich. Kamery służyłyby zabezpieczeniu stref zabaw dzieci, boiska szkolnego, placu zabaw oraz dodatkowo przejścia dla pieszych w okolicy na ul. Panewnickiej (przejście przy Szkole Podstawowej nr 9 im. Jana Brzechwy w obszarze zabudowanym, z ograniczeniem prędkości).
Autorzy petycji wskazują, że z inicjatywy będą korzystali wszyscy mieszkańcy osiedla, a wykonanie monitoringu podniesie poziom bezpieczeństwa w obszarze osiedla, włączając w to również strefy gdzie dzieci spędzają wolny czas.
Mieszkańcy informują też, że na przestrzeni ostatnich 10 lat dochodziło do kradzieży samochodów i przestępstw przeciwko mieniu. Jednym z działań rekomendowanych przez policję w celu ograniczenia takich zdarzeń była właśnie instalacja monitoringu miejskiego. W petycji wskazano dokładne miejsca, gdzie łącznie zaproponowano montaż czterech kamer.
Petycję mieszkańców poparł miejski radny Tomasz Maśnica, który również wystąpił do Marcina Krupy w tej sprawie. Władze Katowic nie zajęły jeszcze oficjalnego stanowiska w tej sprawie.
