Katowice kupują prestiż liczony w milionach. Co z tego ma mieszkaniec? Przede wszystkim wydatek. Kilka dni temu pisaliśmy, o tym, że Katowice zamierzają przeznaczyć 2,4 mln złotych na Targi Muzyki Świata WOMEX. Brzmi ładnie, ale co to oznacza dla miasta? Bardzo hermetyczną imprezę dla wąskiego środowiska, za którą zapłacą mieszkańcy. Wykąpanie się w tzw. „prestiżu” to jedno, drugie to wydatek, choć 2,4 mln złotych to nie wszystko, bo miasto udostępni w ramach swoich darmowych dni Międzynarodowe Centrum Kongresowe.
WOMEX potrwa od 25-29 października, dzień wynajęcia całego obiektu MCK, według oficjalnego cennika operatora (miasto oddało w zarządzanie na 15 lat prywatnej firmie MCK i Spodek) to 140 tys. zł. Impreza folkowa ma także odbywać się w Spodku oraz budynku Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia.
– WOMEX należy do ścisłej czołówki imprez o charakterze branżowym, obok MIDEM w Cannes czy Jazz Ahead w Bremie. Co roku przyciąga do jednego wybranego miasta w Europie tysiące wielbicieli world music z całego globu oraz setki artystów i przedstawicieli sektora muzycznych przemysłów kreatywnych. I tak na przykład w 2015 roku w Budapeszcie w wydarzeniu brało udział ponad 2 500 delegatów reprezentujących 1 500 przedsiębiorstw z 90 krajów. Na 7 scenach swoją muzykę zaprezentowało 280 artystów z 50 państw – podkreśla znaczenie WOMEX-u Łukasz Kałębasiak z Katowice Miasto Ogrodów.
Targi WOMEX są jednym z bardziej kosztownych wydarzeń, które w ostatnich latach odbyły się w Katowicach.
– Na koszt organizacji Targów i Festiwalu Muzyki Świata WOMEX składają się koszty współorganizacji wydarzenia na rzecz firmy ICP Group, będącej jedynym przedstawicielem na Polskę właściciela marki WOMEX. Dodatkowo po stronie Katowice Miasto Ogrodów – Instytucji Kultury im. Krystyny Bochenek leży zapewnienie przestrzeni Międzynarodowego Centrum Kongresowego, hali Spodek oraz sali Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia na potrzeby organizacji festiwalu. W przypadku MCK termin wynajmu obejmuje cały czas trwania wydarzenia oraz czas niezbędny do przygotowania scen oraz stoisk. Z kolei hala Spodek oraz sala NOSPR będzie wykorzystywana na wybrane koncerty w trakcie WOMEX-u – wyjaśnia Kałebasiak.
To jednak nie wszystko. Miasto Ogrodów również jest organizatorem koncertu otwarcia WOMEX oraz tzw. sceny regionalnej prezentującej osiągnięcia artystów związanych z miejscem, gdzie Targi się odbywają.
Muzyka folkowa wypromuje miasto
Oprócz pojawianie się delegatów (czyli osób uprawnionych do reprezentowania interesów jakieś zbiorowości) tłumów katowiczan raczej nie należy się spodziewać. Choć miejscy urzędnicy widzą w WOMEX-ie szansę na promocję i zarobek.
– Szacuje się, że korzyści dla lokalnej gospodarki w związku z organizacją WOMEX to ok. 3 mln zł. Dodatkowo organizacja WOMEX to także promocja Katowic – Miasta Muzyki UNESCO na arenie międzynarodowej, jako miasta, które nie boi się inwestować w kulturę. Organizując WOMEX, Katowice tworzą wyjątkową szansę dla polskiej i lokalnej branży muzyki folkowej na zaprezentowanie się przed międzynarodową grupą selekcjonerów festiwali, wydawców i innych przedstawicieli branży muzycznej – stwierdza rzecznik Miasta Ogrodów.
W trakcie dzisiejszej sesji rady miasta zapadnie decyzje o przekazaniu pieniędzy z budżetu miasta na organizację wydarzenia.
