W Katowicach-Zawodziu powstanie węzeł przesiadkowy. Już ogłoszono przetarg na budowę. Obiekt ma znajdować się na prawym brzegu Rawy, pomiędzy ulicami: Bagienną, Krakowską, Łączną i 1 Maja. Inwestycja ma kosztować nieco ponad 64 mln zł (netto).
– Budowa centrów przesiadkowych oznacza szereg korzyści. Najważniejsza z nich to możliwość szybkiego dojazdu do centrum miasta i zaoszczędzenia czasu oraz mniejsze koszty paliwa. Dodatkowo, węzły przesiadkowe staną się zachętą do korzystania z komunikacji publicznej, a co niemniej ważne, przyczyniają się do ograniczenia liczby pojazdów na drogach, co zmniejszy hałas i emisję spalin oraz korki – mówi Marcin Krupa prezydent Katowic. Miasto chce, aby kierowcy i rowerzyści zostawiali swoje pojazdy na parkingu za darmo, na podstawie zakupionego wcześniej biletu miesięcznego komunikacji publicznej. Następnie właśnie przy użyciu transportu publicznego, odbywali dalszą podróż w stronę centrum.
Węzeł będzie się składał z budynku dworca, dwóch parkingów naziemnych dla samochodów, wiaty dla rowerów, wiaty peronowej, miejsca postojowego dla autobusów i punkty Kiss&Ride, z przeznaczeniem dla krótkotrwałego postoju do ok. 3 min oraz postój dla taksówek. Pojawi się tam też system dynamicznej informacji pasażerskiej, biletomatów oraz urządzenia zieleni i małej architektury.
Do 10 maja firmy mogą składać oferty. Wybrana w przetargu firma będzie miała 22 miesiące na zrealizowanie zamówienia. Na węzły przesiadkowe w Brynowie, Ligocie i Zawodziu Katowice uzyskały dofinansowanie w wysokości ponad 120 mln zł (co stanowi 85% kosztów tych inwestycji).
W zeszłym tygodniu miasto ogłosiło przetarg na budowę podobnego węzła w Ligocie.