Protest w sprawie Szpitala Murcki przed Urzędem Miasta Katowice / fot. InfoKatowice.pl
Reklama

Niedawno mieszkańcy głównie Murcek, ale też ościennych dzielnic, świętowali swój sukces. Prezydent Katowic w wyniku protestów i wewnętrznych tarć w Radzie Miasta zdecydował, że Szpital Murcki nie zostanie połączony z Górnośląskim Centrum Medycznym. Teraz przygotowywany jest program naprawczy jednostki, w którą Urząd Miasta zainwestuje od 40 do nawet ponad 100  mln zł. Jak się okazuje, samo ogłoszenie decyzji prezydenta to też koszty, które poniesiono z pieniędzy przeznaczonych na „konsultacje społeczne”

Kilka tygodni temu pisaliśmy o burzy, którą wywołał list Marcina Krupy wysłany do mieszkańców Murcek, Kostuchny i Giszowca. W liście prezydent Katowic tłumaczył swoją decyzję odnośnie pozostawienia Szpitala Murcki w rękach miasta. W przypadku Murcek jednak list różnił się nieco od pozostałych. W tym konkretnym liście Marcin Krupa wyróżnił postawę radnego Forum Samorządowe Marka Chmielińskiego, którego okręg wyborczy to właśnie Murcki.

Reklama

– To mieszkańcy Katowic wybrali mnie na prezydenta miasta – a więc tym samym to Państwa zdecydowane stanowisko w tej sprawie uważam za decydujące. Korzystając z okazji chcę także osobiście podziękować Państwu za tak mocne zaangażowanie w sprawy swojej dzielnicy i całego miasta. Chciałbym też dodać, że ważny głos w dyskusji zabrał radny Marek Chmieliński, którego opinię zawsze sobie cenię i szanuję – napisał prezydent Katowic do mieszkańców Murcek.

List wywołał oburzenie wśród części mieszkańców i radnych, bo nie tylko radny reprezentujący zaplecze polityczne Marcina Krupy angażował się w sprawę.

Konsultacje bardzo społeczne

Do ciekawej sytuacji doszło na ostatniej sesji Rady Miasta. Właśnie koszty informowania o decyzji prezydenta Katowic pytała rada Barbara Wnęk i nie chodzi tutaj tylko o wysyłanie listów.

– Podjęte były różne działania promocyjne w tej sprawie. Jakie środki publiczne zostały zaangażowane w promocję ogłoszenia tej decyzji prezydenta? M.in. w wysyłkę listów do mieszkańców Katowic, ogłoszenia prasowe i w jakich redakcjach te ogłoszenia były zamieszczane, w promocję na Facebooku. Jaka to była kwota? – dopytywała Barbara Wnęk. Katowicka radna PO chciała też wiedzieć z jakiej pozycji budżetu pochodzą te środki.

– Środki były właściwe do podjętych działań – opowiedział Marcin Krupa ,prezydent Katowic. –  Pochodziły z budżetu  konsultacji społecznych, bo też taką formę to przyjęło – stwierdził prezydent.

Szczegóły prezydent ma radnej przekazać pisemnie. Gdy takowe trafią do radnej, to na pewno o nich poinformujemy.

Reklama

1 Komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
27 + 19 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.