Reklama

Mieszkańcy Giszowca, Murcek i Kostuchny otrzymali od prezydenta Katowic Marcina Krupy listy, w których informował o swojej decyzji w sprawie utrzymania przez miasto Szpitala Murcki.  Nie do wszystkich mieszkańców trafiła taka sama wersja listu. W Murckach wymieniono radnego Marka Chmielińskiego jako osobę, która miała znaczący wpływ na podjętą przez Marcina Krupę decyzję. Trudno tutaj nie zauważyć, że Murcki to okręg wyborczy Marka Chmielińskiego, który należy do klubu Forum Samorządowe i Marcin Krupa. List wywołał obruszenie na sesji Rady Miasta, gdzie ponownie pojawił się temat szpitala.

Prezydent Katowic wysłał list do mieszkańców tłumacząc pozostawienie szpitala w rękach miasta. To temat, którymi żyły Katowice przez ostatnie kilka miesięcy. W skutek protestów mieszkańców, pracowników szpitala oraz tarciach wewnątrz koalicji PiS i Forum Samorządowe, prezydent Katowic zrezygnował z fuzji Szpitala Murcki z Górnośląskim Centrum Medycznym. Wybrano drugą opcję, pozostawienie jednostki w rękach miasta, inwestycje i wdrożenie programu naprawczego.

Reklama

Niezręczne jedno zdanie

– To mieszkańcy Katowic wybrali mnie na prezydenta miasta – a więc tym samym to Państwa zdecydowane stanowisko w tej sprawie uważam za decydujące. Korzystając z okazji chcę także osobiście podziękować Państwu za tak mocne zaangażowanie w sprawy swojej dzielnicy i całego miasta. Chciałbym też dodać, że ważny głos w dyskusji zabrał radny Marek Chmieliński, którego opinię zawsze sobie cenię i szanuję – napisał prezydent Katowic do mieszkańców Murcek.

To ostatnie zdanie pojawiło się tylko w liście skierowanym do mieszkańców Murcek. Choć jak sam Marcin Krupa zaznacza, nie obawia się oskarżeń o wykorzystywanie możliwości Urzędu Miasta Katowice do „robienia kampanii swojemu radnemu”.

– Uważałem to za absolutnie stosowne – powiedział nam Marcin Krupa prezydent Katowic. – Najbardziej zaangażowany spośród radnych był pan radny Chmieliński i to jest warte zaznaczenie – dodał prezydent Katowic. O ile zaangażowania radnego Forum Samorządowego nikt nie neguje, zwłaszcza znający kulisy walki o Szpital Murcki mieszkańcy, to jednak nie jest to jedyny radny, który mocno zaangażował się w walkę o jednostkę. Trudno tutaj nie zauważyć choćby zaangażowania radnej PiS Patrycji Grolik, która choćby na spotkaniu z mieszkańcami, czy komisji Polityki Społecznej kontestowała plany fuzji z GCM.

Gorąco na sesji

Na sesji Rady Miasta wrócił temat Szpitala Murcki. Marek Chmieliński chciał zdjęcia z porządku obrad apelu do prezydenta Katowic, który zgłosili radni PO o pozostawienie szpitala w rękach miasta i przygotowanie planu inwestycyjnego dla placówki. Radny Forum Samorządowego argumentował, że apel jest bezprzedmiotowy, ponieważ taką decyzję już prezydent Katowic podjął.

– Apel daje szansę wszystkim siłą politycznym zasiadającym w tej radzie, na wypowiedzenie się i wsparcie pana prezydenta przede wszystkim w jego decyzji. – stwierdził Witold Witkowicz szef klubu katowickich radnych Platformy Obywatelskiej. PO nie chciało zdjęcia apelu z porządku obrad.

– Tu potrzebne nam jest dużo pracy, a nie fajerwerki w postaci takich czy innych uchwał, nie mających zresztą skutków prawnych – skwitował Piotr Pietrasz z klubu PiS.

– Ten apel pokazuje pewną intencję, że radni popierają to, aby szpital pozostał miejski – odpowiedziała Barbara Wnęk. Radna PO przypomniała list prezydenta Katowic do mieszkańców Murcek i to, że był tam wymieniony tylko jeden radny. – Jest to okazja, żeby pokazać nie tylko pojedyncze osoby, które się wychwala za to, że walczą o szpital – stwierdziła.

Zdaniem PO, to właśnie apel miał zapewnić trwałość deklaracji prezydenta Katowic. – Na razie mamy do czynienia tylko ze słowem prezydenta. Wczoraj chciał sprzedać, dzisiaj mówi, że nie chce sprzedać, nie wiemy co będzie chciał zrobić pojutrze – powiedział radny Arkadiusz Godlewski.

Nie tylko radni PO chcieli utrzymania apelu. – Wiele było nieścisłości – stwierdziła niezrzeszona radna Małgorzata Smoleń, która przypomniała, że na Komisji Polityki Społecznej, zarząd Szpitala Murcki przyszedł nieprzygotowany. Radni nie dostali kluczowych informacji odnośnie działalności jednostki, te miały zapewnić pełen obraz stanu szpitala. Radna zawnioskowała, aby program naprawczy szpitala nie opierający się tylko na zwolnieniach i zmniejszeniach wynagrodzeń, przedstawić na najbliższej Komisji Polityki Społecznej.

Forum Samorządowe i PiS przegłosowało zdjęcie wniosku projektu apelu z porządku obrad.

Reklama

3 KOMENTARZE

  1. Kpina z ludzi. Akurat wskazany radny ze swoją koncepcją działania w tej sprawie poległ. Jeśli nie byłoby ludzi, protestów i politycznej gry, dziś mielibyśmy połączenie, czyli likwidację szpitala.

    Dość już, wstydu oszczędź sobie Prezydencie. Kolejny raz kpinę sobie urządzasz z ludzi. Ten list jest jak wyrok. Ludzie widzą i wiedzą!

  2. To mieszkańcy ich wybrali
    to mieszkańcy im podziękują
    to mieszkańcy obu panów postawią przed prokuraturą.
    Tak to skończy się w trzech aktach od lat znana
    sprawa psucia.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
30 + 15 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.