507 zarzutów dla kiboli na Śląsku: – Zapowiadamy, że nie będzie taryfy ulgowej dla łamiących prawo przestępców i chuliganów stadionowych – mówią śląscy policjanci, w związku z ruszającą wiosenną rundą rozgrywek ekstraklasy i podają zatrważające statystyki. Tylko w 2016 roku w regionie przedstawiono zarzuty 507 pseudokibicom m.in. za zabójstwa i pobicia ze skutkiem śmiertelnym.
W sumie w regionie działa 121 klubów piłkarskich w 6 klasach rozgrywkowych. W 2016 roku śląscy policjanci zabezpieczali 406 meczów, w tym 43 mecze tzw. podwyższonego ryzyka. W sumie bezpieczeństwa pilnowało przeszło 32 tys. funkcjonariuszy. Ponad 13 tys. policjantów zabezpieczało przejazdy kibiców na mecze.
Policja zaznacza, że stadionowi bandyci nie działają tylko w trakcie meczów. – Znamy liczne przykłady bojówek klubów piłkarskich, które w istocie pod przykrywką dopingowania swojej drużyny, prowadziły zorganizowaną działalność przestępczą- handlowały narkotykami, wymuszały haracze i popełniały przestępstwa rozbójnicze. Przykładem tu może być rozbity jesienią ubiegłego roku gang składający się z pseudokibiców katowickiego klubu, z których 9 trafiło za takie właśnie przestępstwa do aresztu – wyjaśnia Aleksandra Nowara rzecznik śląskiej policji. Kibole niszczyli również infrastrukturę transportową, czy środki miejskiej komunikacji.
Działający w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Katowicach Wydział do Walki z Przestępczością Pseudokibiców ma pełne ręce roboty. W sumie w 2016 roku postawiono zarzuty 507 osobom. W 9 przypadkach to zarzuty zabójstwa i pobicia ze skutkiem śmiertelnym. 93 osoby usłyszały zarzut wymuszenia rozbójniczego, 111 udziału w bójce i pobiciu, a 40 kradzieży i przywłaszczenia mienia.