Reklama
Pogotowie, policja i pobity kontroler biletów? W Katowicach-Załężu na ulicy Janasa przed godziną 12.00, doszło do sporego zamieszania. Jak poinformował nas jeden z mieszkańców, młody mężczyzna miał pobić kontrolera w tramwaju nr 20. Na miejscu pojawiła się policja i pogotowie. Występowały utrudnienia w ruchu, faktycznie wydarzenie wyglądało groźnie.
Informacje o zdarzeniu otrzymaliśmy od jednego z użytkowników InfoKatowice.pl. Policja potwierdza, że doszło do interwencji, ale nie była ona aż tak drastyczna. – Doszło do szarpaniny – usłyszeliśmy od policjantów.
Reklama
Kontrolerowi pogotowie na miejscu udzieliło pomocy, ten nie chciał zgłaszać napaści policjantom. Mężczyźni biorący udział w zdarzeniu doszli do porozumienia i zostali wylegitymowani.
Reklama
Nie dziwie sie!! MOZNA STRACIC NERWY!
Nigdy nie zapomne jak jechalam do kina z klasa (PODSTAWOWKA, KLASA 2, BANDA DZIECI W AUTOBUSIE,kierunek siemianowice-katowice kino)
Wtedy podroz autobusem byla dla nas czyms ekstra, zbieralam w jednej czesci portfela skanowane bilety. Tego dnia skasowalam bilet I odlozylam wlasnie do tej czesci. Nagle wszedl Pan, sprawdzal bilety, osoby ktore nie posiadaly uciekly na koniec autobusa. Pan podszedl, autobus trzasl, 2probowalam wyciagnac bilet, pan zaczal mnie szarpac po czym żádać pieniedzy za Brak posiadania biletu, caly portwel mi wypadl, bilety sie rozsypaly. Strach, groza, masakra w oczach malego dziecka.
Nauczycielki byly swiadkami ze skasowalam.nieststy to nic nie dalo. Nie pozowolono mi pozbierac tego Co wypadlo, od razu wcisnal mi mandat.
Pozniej problem w domu, bo mama wiedziala ze kupujac mi bilety ja je kasuje,a Tu mandat , Brak piieniazkow, NERWY.
Nigdy tego nie zapomne.
Jakbym dzis spotkala tego agresora to nie wiem Co bym zrobila. Czy ci ludzie nie mysla???
Może słownik ortograficzny byś sobie kupiła za ten nieskasowany bilet 😀