GKS Katowice podpisał kontrakt z młodzieżowym reprezentantem Bośni i Hercegowiny. Umowa będzie obowiązywała od 1 lipca tego roku. Klub poinformował także, że w zespole zostaje Alan Czerwiński, który kilka dni temu otrzymał zgodę na przejście testów medycznych w Wiśle Kraków.
Armin Cerimagić, 23-letni skrzydłowy z Bośni i Hercegowiny, związał się z GieKSą rocznym kontraktem z opcją jego przedłużenia o kolejny sezon. Umowa będzie obowiązywała od 1 lipca tego roku.
Cerimagić reprezentuje obecnie barwy Górnika Zabrze. W tym sezonie zagrał w 9 meczach ligowych. Zawodnik regularnie występuje także w młodzieżowej reprezentacji swojego kraju. – Armin to bardzo ciekawy piłkarz. Obserwowaliśmy go od dłuższego czasu. Świetnie wypadł też w jesiennym spotkaniu przeciwko GKS-owi. Był wówczas kluczowym zawodnikiem swojego zespołu. Cieszymy się, że w naszym klubie zapanowała stabilizacja, która pozwala planować ruchy transferowe z dłuższym wyprzedzeniem. Liczymy, że w przyszłości Armin doda nam sporo jakości – mówi Dariusz Motała, menedżer GKS-u Katowice.
Kolejną ważną informacją jest to, że do drużyny powrócił Alan Czerwiński, który otrzymał niedawno zgodę klubu na przejście testów medycznych w Wiśle Kraków. Ostatecznie zdecydował jednak, by pozostać w GieKSie. – Poprzedni rok był dla mnie udany pod względem sportowym. Po zakończonej rundzie musiałem rozważyć, co dalej z moją karierą. Po głębokim namyśle zadecydowałem, że najlepiej, jeśli wypełnię mój kontrakt w GKS-ie i pomogę klubowi w walce o najwyższe cele w pierwszej lidze – mówi Czerwiński.