Faworyzowany GKS długo męczył się z Automatyką Gdańsk. Ostatecznie katowiczanie po pełnej emocji końcówce wygrali 4:3.
Spotkanie z Automatyką rozpoczęło się dla GieKSy wprost wyśmienicie, bowiem już w pierwszych sekundach krążek w bramce gości umieścił Jarosław Lorek. Jeśli ktoś sądził, że ten mecz będzie dla gospodarzy spacerkiem, srodze się jednak przeliczył. Po szybko strzelonym golu przewagę cały czas mieli podopieczni trenera Jacka Płachty, ale pomimo kilku dogodnych sytuacji i dwukrotnej gry w przewadze, nie zdołali podwyższyć prowadzenia. W połowie pierwszej tercji niespodziewanie przewagę uzyskali gdańszczanie, którzy po fatalnym błędzie Grajewskiego wyrównali wynik spotkania.
Choć w końcówce tercji katowiczanie przez 1,5 minuty grali w przewadze 5 na 3, nie udało im się pokonać bramkarza gości i obie ekipy schodziły na przerwę przy remisie 1:1.
W drugiej części gry przewagę posiadali goście, którzy kilka razy byli blisko objęcia prowadzenia. Najbliżej szczęścia byli w 28 min., kiedy po faulu Barlocka sędzia podyktował rzut karny. Pojedynek pomiędzy Marcem a Grajewskim wygrał jednak bramkarz Trójkolorowych. Kiedy wydawało się, że tercja zakończy się bezbramkowym remisem, jedną z nielicznych sytuacji dla GieKSy wykorzystał Troszyn i po 40 minutach GKS prowadził z Automatyką 2:1.
Trzecia tercja znowu zaczęła się świetnie dla gospodarzy, którzy już w drugiej minucie, po szybkim kontrataku zdobyli trzecią bramkę. Jej strzelcem został Nahunko. Niestety chwilę później na ławkę kar powędrował Majoch, a gdańszczanie wykorzystali grę w przewadze i zdobyli kontaktowego gola.
Przy stanie 3:2 dla GKS-u ambitnie grająca Automatyka uparcie dążyła do wyrównania. Kiedy wydawało się, że katowiczanom uda się utrzymać wynik do samego końca, na ok. 30 sekund przed ostatnim gwizdkiem wyrównującego gola zdobył Skutchan. To jednak nie był koniec emocji w tej tercji. Kilkanaście sekund później krążek w siatce rywala umieścił Łymanski i ustalił wynik spotkania na 4:3 dla gospodarzy.
Tauron KH GKS Katowice – MH Automatyka Gdańsk 4:3 (1:1, 1:0, 2:2)
Bramki: Lorek, Troszyn, Nahunko, Łymanski – Kantor, Steber, Skutchan
Tauron KH GKS Katowice: Grajewski (Kostur) – Olearczyk, Rąpała, Strzyżowski, Sikora, Biały – Porejs, Krawczyk, Troszyn, Nahunko, Bogdziul – Barlock, Musioł, Łymański, Majoch, Lorek oraz Peca, Jaworski, Bielec.
MH Automatyka Gdańsk: Kielcer (Witkowski) – Kantor, Josepher, Skutchan, Polodna, Steber – Wsół, Wachowski, Nasca, Kastel-Dahl, Pesta – Dolny, Lehman, Strużyk, Rompkowski, Marzec – Wrycza, Nowak, Szczerbakow, Różycki, Gościński
