Reklama

Załęże wymaga pilnej pomocy. Ta dzielnica miasta jest najbardziej zdegradowana – bieda, przemoc i uzależnienia, to codzienne problemy mieszkańców. Miasto Katowice przystąpiło do projektu Resilient Europe, wraz z 10 innymi miastami z 9 krajów Europy. Do 2018 roku ma powstać Lokalny Plan Działania dla dzielnicy Załęże, który ma pomóc przezwyciężyć obecną sytuację kryzysową, w wymiarze nie tylko społecznym i ekonomicznym, ale także przestrzennym. Już powołano specjalną grupę roboczą złożoną z przedstawicieli miasta i organizacji pozarządowych, teraz magistrat szuka eksperta doświadczonego w tematyce projektu.

Projekt Resilient Europe jest realizowany w ramach programu Urbact – promującego wymianę doświadczeń na temat zrównoważonego rozwoju. Oprócz Katowic bierze w nim udział 10 miast z 9 krajów m.in. Potenza (Włochy), Malmö (Szwecja), Antwerpia (Belgia), Burgas (Bułgaria), Janina (Grecja) czy Bristol (Wielka Brytania).

Reklama

Nie bez powodu wybrano Załęże, jako dzielnicę, która wymaga natychmiastowej pomocy. Z diagnozy przygotowanej na zlecenie katowickiego magistratu wynika, że bieda to główny problem dzielnicy, za nią idą kolejne kłopoty, jak patologia i przestępczość.

– Wysoki poziom ubóstwa determinowany jest w przypadku Załęża kilkoma czynnikami. Po pierwsze wynika z relatywnie dużej liczby osób niepracujących – sytuacja ta wynika z upadku lokalnej bazy ekonomicznej (głównie KWK Kleofas oraz Huta Baildon). Po drugie osoby zamieszkujące dzielnicę, ze względu na jej silne przemysłowe dziedzictwo, to najczęściej osoby posiadające nieadekwatne z punktu widzenia dzisiejszych potrzeb rynku pracy wykształcenie i kwalifikacje. W aspekcie społecznym obszar kryzysowy zamieszkują rodziny, w których dominował model rodzin górniczych i hutniczych – czytamy w dokumencie przygotowanym na zlecenie Urzędu Miasta Katowice. W raporcie zauważono, że w dzielnicy występuje m.in. zjawisko dziedziczenia „bierności zawodowej” – dzieci uczą się od rodziców, jak korzystać i żyć ze świadczeń MOPS. Załęże cechuje też duży odsetek młodych bezrobotnych osób.

W ramach projektu Resilient Europe powołano specjalną Lokalną Grupę Urbact. – Członkami grupy są m.in. przedstawiciele organizacji pozarządowych, mieszkańców oraz instytucji z obszaru Załęża – poinformowała nas Joanna Górska z katowickiego magistratu.  – LGU jest „platformą współpracy” pomiędzy mieszkańcami a Miastem. Głównym zadaniem LGU jest współtworzenie Zintegrowanego Planu Działania – dodaje.

Urząd Miasta szuka kogoś, kto ma doświadczenie w obszarze programu Urbact i zajmowała się już podobnym projektem. Potencjalny ekspert musi też mieć doświadczenie w tworzeniu Lokalnego Programu Działań oraz minimum 3 publikacje w obszarze „resilince” na swoim koncie. Odpowiedzi na zapytania ofertowe można składać do 15 listopada.

Projekt nie zapewni finansowania szeroko pojętych działań naprawczych na Załężu – te mają być określone w 2018 roku.

– Program URBACT w swoim budżecie nie przewiduje środków na realizację projektów zawartych w Lokalnym Planie Działania. Ich wdrożenie będzie zależeć od zaangażowania Miasta i innych podmiotów funkcjonujących na obszarze Załęża. Przezwyciężenie sytuacji kryzysowej w obszarze jest procesem wymagającym i długotrwałym. Zakłada się, że w ramach trwania projektu zostaną wypracowane impulsy, które będą stanowić bazę do samodzielnego rozwoju obszaru – słyszymy w katowickim magistracie.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
6 + 28 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.