Wojciech Saługa i Zbigniew Boniek / fot. Urząd Marszałkowski
Reklama

Zbigniew Boniek nie wyklucza aby na Stadionie Śląskim, po jego ukończeniu mecze rozgrywała reprezentacja naszego kraju. Stadion Śląski może być alternatywą dla Stadionu Narodowego w Warszawie.

– Za każdym razem, kiedy przyjeżdżam na Stadion Śląski, to coś się we mnie lekko iskrzy. Ten stadion zawsze będzie miał wielką sympatię, moją i całego piłkarskiego środowiska – mówił prezes PZPN Zbigniew Boniek. – Czekamy na dzień, kiedy obiekt będzie gotowy i mamy koncepcję, jak go zagospodarować, żeby znów mogła tu zagościć reprezentacja narodowa” – dodał Boniek, który jako piłkarz reprezentacji rozegrał na stadionie 10 meczów i strzelił 2 bramki.

Reklama

Boniek dzisiaj wraz z marszałkiem Wojciechem Saługą przyglądał się postępom prac na obiekcie w Chorzowie.

– Prowadzimy rozmowy z wieloma związkami i chcemy, by na tym obiekcie swoje zawody rozgrywali lekkoatleci, by szkolili się tu biathloniści, ale ten stadion to przede wszystkim arena piłkarska. Wszyscy pamiętamy wielkie mecze reprezentacji, które się tu odbywały i wierzę, że te piłkarskie emocje ponownie rozgrzeją kibiców na Stadionie Śląskim – mówił w trakcie konferencji prasowej marszałek Wojciech Saługa.

Stadion Śląski ma być otwarty jesienią 2017 roku. W sumie będzie kosztował około 650 mln złotych.

Reklama

1 Komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
25 − 1 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.