Parking w sumie na 5 tys. samochodów powstanie przy ulicy Agnieszki, tuż obok stadionu GieKsy, na styku Katowic i Chorzowa – takie plany ma Park Śląski. Parking ma być realizowany w trzech etapach i kosztować w sumie 16,2 mln złotych. Inwestycja będzie realizowana na zielonym terenie, z którego korzystają mieszkańcy Wełnowca, Józefowca oraz Dębu.
Park Śląski poinformował o swoich planowanych inwestycjach, wśród nich jest „Parking „Wschodni” przy ul. Agnieszki w strefie Złotej”, który ma zająć powierzchnie 13 ha. Prace nad parkingiem mają rozpocząć się w styczniu 2017 roku i potrwać do grudnia 2018 roku.
Planuje się dojazd bezpośrednio od ul. Agnieszki i ul. Złotej, a tak że przez projektowaną drogę łączącą aleję Leśną znajdującą się na terenie WPKiW S.A. z terenem parkingu. W początkowym okresie inwestycji – jak przewiduje Park Śląski – miasto Katowice połączy ul. Agnieszki z ul. Złotą nową drogą. Inwestycja będzie wymagała też zmian w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego miasta Chorzów, dla obszaru planowanego parkingu.
Parking będzie realizowany w trzech etapach, w pierwszym ma powstać 1 tys. miejsc parkingowych za około 5,5 mln złotych. W drugim etapie 3 tys. miejsc za 7 mln złotych i w ostatnim 1 tys. miejsc za 3,7 mln zł.
Powstaną chodniki, oświetlenie, wjazdy i wyjazd, na terenie parkingu ma pojawić się 15 parkomatów, teren zostanie odwodniony. Zakres prac nad inwestycją obejmuje również ” roboty rozbiórkowe obiektów znajdujących się na terenie przeznaczonym pod inwestycję wraz z wycinką drzew”.
Rok po roku park jest coraz i coraz mniejszy. Za jakieś 20-30 lat ten parking nie będzie już do niczego potrzebny, bo ludzie chcą przyjeżdżać do lasu a nie betonowej dżungli.
Tragedia. Zaniedlugo nie bedzie gdzie isc na spacer wiec te wasze parkingi nie beda nikomu potrzebne.
Jeżeli w zamian zniknie parking w parku od ulicy Złotej to jestem za. Póki co od wymienionej ulicy nie można normalnie wejść do parku bo co chwila jeżdżą auta.
Parking jest potrzebny, wspomniany teren jest bezużyteczny, a bez względu na to jakby się chciało wierzyć w moc komunikacji miejskiej, to należy czasami przejrzeć na oczy – takiemu miejscu parkingi po prostu SĄ potrzebne, a zawalanie przez parkowiczów AKS’u, SCC i Osiedla Tysiąclecia to nie jest żadne rozwiązanie.
A osoby komentujące niech doczytają – nikt nie ma zamiaru ograniczać terenów Parkowych tylko nieużytków, o których istnieniu pewnie nawet nie wiedzieli.
Oczywiście znowu maksymalnie rozleją te auta po powierzchni zamiast zbudować dyskretny podziemny parking wielopoziomowy POD parkiem. No ale w Katowicach przecież nie może być ładnie 😛
ten teren zielony jest użyteczny, wystarczy się tam przejść, opisać w Gazecie Parkowej, postawić kilka ławek, poprowadzić alejki, tam jest pięknie! tylko dla władz parku to teren niedochodowy! megaparking to już co innego…
A może by tak miasto pomyslalo nad wybudowaniem basenu albo przynajmniej nad remontem „fali”