Katowice do 2019 roku chcą zbudować trzy baseny w różnych dzielnicach miasta. Obiekty mają kosztować maksymalnie 74 mln złotych brutto i będą bliźniaczo podobne. Powstaną na bazie projektu pływalni z Lublina. Próba wprowadzenia do nich urozmaiconych atrakcji spełzła na niczym.
Baseny powstaną w miejsc planowanego niegdyś w Katowicach parku wodnego. Jeden zostanie zbudowany w rejonie Parku Zadole przy ul. Wczasowej, drugi pojawi się przy Kościuszki i Zgrzebnioka. Trzeci na ul. Konnej i gen. Józefa Hallera w Burowcu.
Katowicki radny Prawa i Sprawiedliwości Jacek Piwowarczuk, wystąpił do prezydenta Marcina Krupy o zróżnicowanie oferty basenów.
– Z informacji które docierają do mieszkańców planowane baseny mają być bliźniaczo podobne. W związku z tym mam pytanie czy możliwe było by urozmaicenie oferty tak aby w każdym obiekcie powstała nieco inna infrastruktura towarzysząca – napisał radny w interpelacji. Piwowarczuk zaproponował stworzenie ścianki wspinaczkowej, salki do Squasha oraz freestyle parku.
Bogumił Sobula, zastępca prezydenta Katowic zaznaczył w odpowiedzi do radnego, że miasto kupiło gotową dokumentację projektową na baseny. – Specyfikacja Techniczna jednoznacznie określała wymagania Zamawiającego i nie przewidywała infrastruktury dodatkowej – stwierdził Sobula i dodał, że oferta basenów jest mocno urozmaicona.
W każdym z obiektów będzie znajdował się basen sportowy sześciotorowy (o wym. 25x 12,5 m), basen do nauki pływania trzytorowy (o długości 12,5), basen rekreacyjny, który zostanie wyposażony w minimum 4 atrakcje oraz brodzik dla dzieci wyposażony w co najmniej 2 atrakcje.
Do tego dwie wanny SPA, zjeżdżalnia wewnętrzna lub wewnętrzno-zewnętrzna o długości minium 30 m, dwie różne sauny typu fińskiego i tureckiego, siłownia, sala fitness, pokój do masażu, sklep i punkt gastronomiczny. Do tego sala gimnastyczna, która umożliwi grę w koszykówkę, siatkówkę, piłkę ręczną, halową oraz nożną.
