O sprawie feralnych wiat na ul. Warszawskiej i al. Korfantego pisaliśmy już kilkukrotnie. Ciągle Urząd Miasta Katowice nie chce powiedzieć kto zaakceptował projekt, w którym ławki przy wiatach znajdują się poza zadaszeniem. Wiadomo natomiast ile będzie kosztowała poprawa, oddanej do użytku pod koniec zeszłego roku inwestycji. Chodzi o niemałe pieniądze.
W Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miasta Katowice, pojawiło się ogłoszenie o przetargu na poprawę wiat. Oferty można zgłaszać do 7 kwietnia. Zadnie pod nazwą: „Zaprojektowanie i wykonanie dodatkowego bliźniaczego zadaszenia po stronie zewnętrznej wiat przystankowych T1 i T2 – Katowice ul. Korfantego i ul. Warszawska” oszacowano na ponad 385 tys. zł netto.
Co ciekawe w specyfikacji przetargowej zapisano: „przedstawienie rozwiązań technicznych i projektu architektoniczno-budowlanego do akceptacji Zamawiającego”. Niestety, urzędnicy prezydenta Marcina Krupy nie chcą powiedzieć kto zaakceptował pierwotny projekt.
Posłuchajcie co nam powiedzieli mieszkańcy Katowic na temat wiat:
Gdy poprosiliśmy o umowę z projektantem wiat, to otrzymaliśmy z Urzędu Miasta umowę między magistratem, a wykonawcą przebudowy strefy Rondo-Rynek.
Na nasze kolejne pytania miasto jeszcze nie odpowiedziało.
Proszę usilnie drążyć ten temat, proszę w imieniu obywateli miasta Katowice. Przecież to jest szokująca wręcz ignorancja, partactwo i marnotrawienie publicznych środków za które ktoś powinien odpowiedzieć.
Tym miastem debile zarządzają. Najgorsze to, że mieszkańcy sami takich tłuków powybierali. Nie wiem kiedy tłum zacznie myśleć przy urnach wyborczych.