Prezydent Katowic Marcin Krupa zdecydował, że powstanie drugi oddział, czyli druga klasa pierwsza w Gimnazjum nr 15. Wcześniej Urząd Miasta pomimo starań rodziców i społeczników nie chciał wyrazić zgody na utworzenie dodatkowej klasy. Na początku roku prezydent Krupa deklarował chęć wygaszenia szkoły.
O swojej decyzji Marcin Krupa poinformował dzisiaj na sesji Rady Miasta Katowice. Na początku roku Urząd Miasta chciał zlikwidować szkołę jednak ostatecznie wycofał się z tej decyzji po protestach rodziców i mieszkańców Giszowca.
Czytaj również: Kontrowersyjne rozpoczęcie roku szkolnego w Gimnazjum nr 15. Urzędnik ucieka przed rodzicami, a ci będą dalej walczyć o szkołę
Od lipca trwało przeciąganie liny między Urzędem Miasta Katowice a rodzicami, którzy chcieli wysłać swoje dzieci do szkoły.
Miasto nie chciało się zgodzić na drugą klasę pierwszą w Gimnazjum nr 15 twierdząc, że jest za mało uczniów. Rodzice gimnazjalistów, którzy nie dostali się do placówki, chcieli przemeldować dzieci tak, aby te znajdowały się w rejonie szkoły.
Sposób działania w Krupowicach: zgłaszamy głupi projekt, jest wrzawa, wycofujemy się. I tak w kółko. Pełen profesjonalizm.