Prawo i Sprawiedliwość wystawiło swojego kandydata na prezydenta Katowic, został nim Andrzej Sośnierz. Polityk na wtorkowej konferencji prasowej przyznał, że gdyby nie wycofanie się Piotra Uszoka, to nie zdecydowałby się na walkę o urząd prezydenta Katowic.
– To nie jest zabawa prowadzenie miasta, to jest przede wszystkim wyzwanie – mówił Sośnierz ogłaszając swoją kandydaturę. – Szczególnie po kadencjach prezydenta, który dokonał wielu zmian w Katowicach i dokonał wiele w Katowicach – dodał Sośnierz zaznaczając, że jego ewentualna prezydentura byłaby kontynuacją działań prezydenta Uszoka.
Sośnierz zapowiedział m.in. starania o przywrócenie wiodącej roli miasta Katowice w aglomeracji, próbę zatrzymania odpływu ludności z miasta oraz re-definicję centrum miasta. Co miał na myśli kandydat? Posłuchajcie.
Sośnierz mówił też o problemach komunikacyjnych w Katowicach.
Andrzej Sośnierz walczył już o prezydenturę Katowic. W 2002 roku startował pod szyldem Platformy Obywatelskiej.